Cleopatra House odc.3 cz.2
Joy
Jest już strasznie późno , a my nie mamy żadnych wiadomości o stanie Patrici. Okropnie się o nią martwię. Jest dla mnie jak siostra...
- Amber może powinniśmy.. - zaczęłam
- Nie Joy. - przerwała mi Amber
- Przecież nie możemy tu tak siedzieć. - powiedziałam
- A co chcesz zrobić ??? - powiedział Fabian
- To co zwykle...działać..reagować...- powiedziałam powstrzymując łzy - Nie wiemy nawet co jej się stało...
To już lekka przesada. Nikogo to nie rusza , że Pat jest w szpitalu i nic nie wiemy co się z nią dzieje. No może oprócz Eddiego , który siedzi zamknięty w pokoju.
- Joy.. -zaczął Jerome - Nie martw się. Przecież sama wiesz , że Patrici nic nie będzie. Ona do nas wróci. Zobaczysz. pat jest największą twardzielką jaka znam
- Dzięki Jerome - szepnęłam i wtuliłam się w niego
- Tylko dlaczego ona ??? - pytała się sama siebie Nina
- Będzie dobrze... - powiedziała Mara
- Tak... - szepnęła KT
- Ale wiecie - zaczęła Sarka - Cuda rzadko się zdarzają. W razie czego biorę wszystkie ciuchy Patrici
Rozpłakałam się jeszcze bardziej. Jak ona śmie !!! A ta głupia Tama jeszcze się z tego śmieje. Co za wstrętne małpy !!!
- Sara. Trochę taktu !!! - krzyknęła Amber
Nagle do pokoju wszedł ktoś kogo nikt się nie spodziewał. Wiktor !!!!!
- Co !?!?!?!?!?! - krzyknął
- Niespodzianka !!!! - krzyknęła Amber
Do Wiktora dołączył drugi mężczyzna.... bardzo do niego podobny...
- Jestem Witold. Właściciel domu. A to mój kuzyn. Jego już chyba znacie... - powiedział
- Tak - odpowiedział Alfie - Niestety tak !!!
- To dobrze... chciałem się tylko przedstawić. Życzę miłych wakacji
Podziękowaliśmy i wróciliśmy do rozmowy. Szybko się skończyła , bo każdy chciał pójść na górę dokończyć się rozpakować. Ja zostałam jeszcze trochę w salonie. Rozmyślałam o wielu rzeczach. O Patrici. Doszłam do wniosku , że muszę się uspokoić i że wszystko będzie dobrze. Tyle niespodzianek jednego dnia... mam nadzieję , że reszta z nich będzie raczej uszczęśliwiać..
--------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam , że krótki , ale nie mam ostatnio zbyt dużo czasu.
Sorki , że w piątek nie dodałam nowego wpisu, coś mi wypadło.
Mam nadzieję , że Wam się podoba. Mile widziane komentarze. Do środy. Natalia
fajny bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńZapraszam na [32] przedostatni odcinek mojej historii ;)
OdpowiedzUsuńhttp://fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com/2013/05/32-odcinek-kocham-cie-nino-by-nathalia.html
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń