wtorek, 11 czerwca 2013

9 ,,Jeśli ją Kochasz to udowodnij to"

Patricia
Nie mogłam wytrzymać.Wyjełam mój scyzoryk i przyłożyłam do mojej ręki.Po chwili ujżałam krew płynącą z ręki na trawę.Poczułam przyjemną ulgę.Kiedyś też tak robiłam.Udało mi się z tym uporać jednak to wszystko już mnie przewyższa.Nie mogłam , nie umiałam się oprzeć!
-Pat??-usłyszałam znajomy głos-Co ty robisz?
-Willow?-szybko zatorowałam odpływ krwi chusteczką-Po co tu przyszłaś!
-Odeszłam z Sibuny-Usiadła obok mnie-Wiem , że nic nie mówiłaś Victorowi.Nie możesz się tak łatwo poddawać-spojrzała na scyzoryk-Lepiej mi to daj!-Zawachałam się!Willow ma rację.Musiałam się oprzeć pokusie.Oddałam jej nóż.Ta schowała go w pniu drzewa!
-Weź moją marynarkę.Nauczyciele łatwo zauwarzą skaleczenia!-Posłusznie nałożyłam jej marynarkę.Odpuściłyśmy sobię pierwszą lekcję której zostało jeszcze 20 minut.Powolnym krokiem
ruszyłyśmy w stronę szkoły!
-Willow?Dlaczego mi wieżysz nie im?-zapytałam w pewnym momęcie.
-Dobrze cię znam i wiem , że nie byłabyś zdolna nas wsypać.Pozatym Eddie...-urwała.Poczułam jak łzy zaczeły mi spływać po twarzy-Ojj Pat przepraszam!-powiedziała po czym mnie przytuliła
-Możemy naraznie o nim nie rozmawiać?-zapytałam
-Pewnie!
-Muszę sama rozwikłać tą zagadkę!
-Ja ci pomogę!

Joy
To dziwne!Pat i Willow nie było na pierwszej lekcji.A przecież pozostała Sibuna była.Coś się stało.Po dzwonku wyszliśmy z klasy z Jeromem udając się do Auli na piknik!Wychodząc zauwarzyłam moje przyjaciółki.Podeszliśmy do nich z Jeromem.
-Gdzie byłyście?-zapytałam.Widać było , że są zdenerwowane
-Poszłyśmy się przejść-powiedziała Willow.Tak bajeczka Willow i wagary?Nie nigdy nie słyszałam.Z klasy wyszła pozostała część Sibuny.Gdy tylko zobaczyli Pat i Willow zaczeli na nie patrzeć dziwnymi minami.
-No idzcie pewnie macie spotkanie-powiedziałam
-Nie!My już nie należymy do Sibuny-powiedziała Pat
-Co?-zapytał Jerome.Sama byłam zaskoczona
-A co z tobą i Eddiem?-zapytałam
-Nie jesteśmy już razem-odpowiedziała Pat
-Oooo chodz tu-przytuliłam ją=Wiem co ci poprawi chumor.
-A nasza randka?-zapytał Jerome
-Macie randkę?To idzcie nie zawracajcie sobię głowy nami-powiedziała Pat z wymuszonym uśmiechem.Nie bardzo chciałam ich zostawiać ale uległam Jeromowi i poszliśmy na randkę
Patricia
Joy jest kochana!Ona zawszę mnie pocieszy.Sibuna cały czas się na nas patrzyła.Jakby czekali na wielkie wydarzenie.Willow wzieła mnie pod rękę i poszłyśmy do auli.Podeszłam do instrumentów znajdujących się na scenie.Śpiewanie zawsze poprawiało mi chumor.
Zaczełyśmy spiewać.Potem dołączyli do nas Joy i Jerome
(Par jako Francesska Willow jako Cami.Joy gra na giterze Jerome na klawiszach)


Reszta zajęć mineła nam dość szybko.Idąc do Domu Anubisa zauwarzyłyśmy Sibunę.Zwolniłyśmy kroki ale i tak na nas czekali.
-I co Willow fajnie się pracuje z nauczycielami?-zapytała K.T z kpiną w głosie
-Zostawie to pytanie bo takiej żmiji jak ty się nie odpowiada!-powiedziała Willow.Nigdy nie widziałam jej tak wściekłej.
-Co to jest?-zapytał Eddie wzią moją rękę i odsuną marynarkę-Ciełaś się?
-Co cię to obchodzi?-zapytałam.Moje łzy nie wytrzymały!Ja nie wytrzymałam.
-Myślałam , że mnie kochasz!-powiedziałam i pobiegłam prosto do Domu Anubisa.

Willow
Chciałam biec za Pat ale Alfie mnie powstrzymał!
-Po co za nią idziesz?Ona jest z tymi złymi-zaczą
-Nie jest z nimi!Trzeba wam jeszcze większego wytłumaczenia.Ona się cieła.Znalazłam ją ze scyzorykiem w lesie.Gdyby dla nich pracowała to by to robiła?
-Phiii-zaśmiała się K.T
-A ty zobacz jak się zachowujesz.Jak rozwydrzona Guwniara!-Spojrzałam na Eddiego-Jeśli ją Kochasz to udowodnij to!-powiedziałam i poszłam do Domu Anubisa
-----------------------------------------------
Wiem , że banalny!Ale ocenianie pozostawiam wam.Miałam dodać wcześniej niestety była u mnie burza i nie miałam jak!Proszę o zadawanie pytań postaciom i komentowanie!

13 komentarzy:

  1. ale sweetaśny *.* Niech Eddie coś zrobi, Pat go kocha *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!!!Dawaj szybko next'a!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne,świetne,świetne!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział:P dawaj next'a!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny <33 dawaj szybko następny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny ! Mam nadzieję, że szybko dodasz kolejny ^^

    OdpowiedzUsuń
  7. AVE WILLOW!!! Jak to dobrze, że ją uratowała *___*
    K.T. ZDYCHAJ ŹDZIRO! -,-' Nienawidzę jeeej... Ygh... Fuuuj i wgl ;/
    Pisz szybciutko kolejny rozdzialik <333
    Selcia<3

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na mój nowy [8] Odcinek ;)) Skomentujesz ? ;xxxxx
    http://fabinastoriesby-patrycja.blogspot.com/2013/06/odcinek-8-dzisiaj-zostajesz-ze-mna-by.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Potrzebuję jednego nagłówka z Peddie i napisem They Should Be Together a mój e-mail :yacker.x3@gmail.com

    Aha i jeśli byś mogła to zrób dwa:Jeden z Peddie w kolorach seledynowym i fioletowym a drugi w pomarańczowym i żółtym tak samo z Peddie

    Aha i oba z napisem They Should Be Together z góry dzięki oba prześlij na e-mail yacker.x3@gmail.com.A rozdział swietny

    OdpowiedzUsuń