czwartek, 2 sierpnia 2012

(1)scenariusz Tejemnice Domu Anubis Zycie po zagadkach

<Przed dom Anubisa przyjerzdza taxówka
N-Dziekuje panu
Taksówkarz-Proszę
Nina wchodzi do domu
T-Gwiazdko jesteś
N-Tak jestem oco chodzi byłaś zdenerwowana jak dzwoniłaś
T-Victor zmarł
N-CO?
T-W testamęci pisze że ty jesteś nową właścicielką Domu Anubisa
N-Ja?
T-Tak
N-śmierć mojej babci a teras to
T-Nie martw sie gwiazdko będe ci pomagać
N-Dzięki Trudy
<Dzwoni telefon Niny>
A-Heej Nino zaras przyjadę
N-Okej Amber
<Do domu Anubisa wchodzą Mara Jerom i Alfie
N-Heej
M-Nina<Przytula ją>Coś się stało
N-Tak opowiem wam kiedy wszyscy będą
<Wchodzą Patricia,Joy,Fabian i Mick>
P-Nina<przytula ją>
Jo-Heej Nino
N-Heej<Macha ręką do Micka>
F-Nino<całuje ją>
N-Co za miłe powitanie
<Do domu wchodzi Amber>
A-Nina
N-Amber<Przytulają sie>
T-Napewno jesteście głodni zrobiłam dla was naleśniki
Al-Moje naleśniczki
Wszycy idą do jadalni
<Do domu wchodzą Eddie ,KT i Willow i wchodzą do jadalni
N-Willow KT
W/K-Nina
E-Heej
N-Heej Eddie <przytula go>Skoro są już wszycy musze wam coś powiedzieć.Victor nie żyje
Wsz-Co?
N-I ja zostałam nową właścicielką domu anubisa
F-Naprawdę?
N-Tak i chcę żebyśmy tu wszyscy zamieszkali
F-Jestem za
Reszta-Ja też
A-To postanowione
Po obiedzie strych pokój Niny i Amber
wchodzi Patricia
P-Musimy porozmawiać
N-Oco chodzi
P-o Eddiego
A-I o KT
P-Tak Brakuje mi Eddiego
A-Ty i Eddie byliście dla siebie stworzeni
P-Tak wiem<<Po policzku Patrici spłyneła łza>
A-Patricio ty płaczesz?
N-Amber zostań z nią ja idę
P-Nie idz do Eddiego
N-Idę do Fabiana
Nina idzie do pokoju Fabiana Eddiego i Micka
są w nim Fabian i Eddie
N-Heej kochanie<całuje Fabiana>
F-Heej
E-rozumiem że mam już iść?
N-Stój musimy pogadać
E-......
N-Chodzi o Patricie.Wież że przez wasze zerwanie widziałam Patricie po raz pierwszy jak płaczę
E-Ona płakacze
N-Tak jest w moim pokoju
E-<Wybiega>
F-Dobrze zrobiłaś
N-Wiem<całuje go>
E-<Wchodzi do pokoju Niny i Amber>Amber morzesz wyjść
A-Pewnie
E-Patricio
P-Poco tu przylazłeś wyjdz
E-Ale
P-Wyjdz
E-Kocham Cię
P-Co?
E-Kocham cię<Podchodzi do niej>Posłuchaj zerwałem z KT chodzenie z nią było błędem Kocham ciebie i...
P-<Przerywa mu pocałunkiem>
E-Czyli znów jesteśmy Peddie
P-No niewiem musisz mnie przekonać
E-<Całuje Patricie>
P-Przekonałeś mnie
--------------------------------------------------
A więc mamy 1 scenariusz.Osobiście nie jestem z niego zadowolona ale obiecuje że się poprawie.Dzwoniłam do Belli i na jej proźbę zrobiłam nową ankiete głosujcie

4 komentarze: